Szukaj na tym blogu

piątek, 20 sierpnia 2010

Na Dobranoc

A wieczór cichy i pogodny dokoła woń się cudna snuje, na niebie gwiazdy razem z nami toczą rozmowy bardzo długie... Nad głową ćma spóźniona goni iskierkę światła widząc w dali, może z tęsknoty leci do nas by w końcu komuś się wyżalić... Księżyc spogląda na nas życzliwie oświetla piękne pąsowe róże, szkoda że nocka taka króciutka zerwę dla Ciebie te dwie nieduże... I zapach lata i nocy letniej do domu swego zaniesiemy, tuląc w objęciach swoje marzenia cichutko z nimi tak uśniemy..." 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz